niedziela, 31 stycznia 2010

Miody pitne - staropolski trunek

Miody pitne.

Wszyscy pamiętamy zdumienie i zgorszenie pana Zagłoby, gdy stwierdził on naocz­nie jaki to miód chamy piją. Naturalnie obecnie produkowane miody pitne
w niewielkim tylko stopniu przypominają te z XVII wieku, ale nie wolno zapominać
i o tym rodzaju trunków - piwo piwem, ale nie ma to jak sarmacki miodzik z jakimś mięsiwem... Choćby i z kiełbaską z grilla. A więc o miodach słów kilka. Co to jest miód pitny? Jak dzielimy miody? I dlaczego półtorak jest lepszy od czwórniaka...
A więc zaczynamy.

1. Czym są miody pitne i jak je dzielimy.

2. Miody a sprawa polska.

3. Lista miodów z ocenami.

Miody pitne

To napoje alkoholowe o charakterze zbliżonym do wina, uzyskane przez fermentację alkoholową rozcieńczonego wodą miodu pszczelego, czyli tzw. brzeczki miodowej. Brzeczka może zawierać tylko miód i wodę i daje w wyniku miody naturalne; może być również zaprawiona chmielem tworząc miody chmielowe, albo korzeniami
i ziołami (takimi jak cynamon, imbir, goździki, jałowiec) - powstają w ten sposób miody korzenno - ziołowe; brzeczka może być wreszcie zaprawiona sokami owoco­wymi (tworząc miody owocowe jak wiśniak lub maliniak). Obecnie produkowane miody to w zdecydowanej większości miody naturalne, choć znaleźć można i miód korzenny i owocowy.

Miody możemy również podzielić na:
- niesycone - w ich przypadku brzeczkę przygotowuje się przez rozpuszczenie miodu w letniej wodzie i poddanie jej fermentacji.
- sycone - przy ich produkcji rozpuszczony w wodzie miód gotuje się (warzy)
i dopiero po oziębieniu i doprawieniu beczki poddaje się ją fermentacji. W rezultacie otrzymujemy miód mniej aromatyczny, ale znacznie zdrowszy.

A najważniejszym dla nas podziałem miodów jest podział wg stopnia rozcieńczenia brzeczki wodą! Rozróżniamy więc:
- półtoraki - na 1 litr miodu przypada 0,5 litra wody.
- dwójniaki - na 1 litr miodu przypada 1 litr wody.
- trójniaki - na 1 litr miodu przypadają 2 litry wody.
- czwórniaki - na 1 litr miodu przypadają 3 litry wody.
Możemy mówić nie o litrach ale o 'częściach' (np. czwórniak - 1 część miodu na 3 części wody), zasada jest jednak taka sama - im więcej miodu w stosunku do wody tym lepszy miód! Dawniej wyrabiano również piątaki i szóstaki, ale to były już raczej napoje chłodzące niż trunki.

Proporcje brzeczki do wody:

miód

woda

rodzaj

1

1/2

półtorak

1

1

dwójniak

1

2

trójniak

1

3

czwórniak

O ile półtoraki i dwójniaki fermentują powoli i wymagają wieloletniego leżakowania,
o tyle trójniaki juz po 1-2 letnim leżakowaniu nadają się do konsumpcji.
Pamiętajmy, że taki trójniak ma 12-14% alkoholu i bardzo ładnie można się nim wsta­wić. Pijmy zatem miody powoli, ze szklanic, albo schłodzone, albo (w zimie) na go­rąco z korzeniami. I lepiej coś przy tym jedzmy - np. pieczonego kurczaka czy kiełba­skę z grilla, albo coś w tym stylu.

Miody a sprawa polska

W dawnej Rzeczypospolitej, do połowy XVII wieku, miody pitne stanowiły bardzo popu­larny trunek - potem szybko wypierały je wina i niestety coraz szerzej konsumo­wana gorzałka... Do końca istnienia Rzeczypospolitej piły jednak miody rzesze drob­nej i średniej szlachty. Pili je też i mieszczanie a nawet chłopi. Większość ówcze­snych miodów nie była najlepszej jakości. Ale były i doskonałe gatunki, jak choćby słynny lipiec wyrabiany m.in. w radziwiłłowskich dobrach na Litwie. Cenione były miody owocowe - maliniaki, wiśniaki, dereniaki i znakomite, zwykle korzenne, miody węgierskie. Chyba najbardziej popularny był jednak dębniak czyli miód obozowy - czwórniak zaprawiany chmielem i suszonymi owocami jałowca. Garniec miodu (3,77 litra) to zwykle wydatek rzędu 10 - 15 groszy, za mały kusztyczek (kwaterka - 0,235 litra) trzeba było dać ze 2 - 3 grosze. Pamiętajmy, że nie w każdej karczmie musi być miód i że im dalej na wschód, tym trunek ten jest popularniejszy (dotyczy to zwłasz­cza Litwy).


Rzeczpospolita Obojga Narodów na tle innych państw XVII -to wiecznej Europy. Dla niezorientowanych - to ten duuuży kraj zaznaczony na fioletowo... :D

"Dzikie Pola" RPG

"Dzikie Pola" RPG
Polska gra RPG osadzona w realiach XVII-to wiecznej Rzeczypospolitej Obojga Narodów, w której wcielić możemy się w polskiego, lub cudzoziemskiego szlachcica wędrującego po tym rozległym i niezwykłym kraju w poszukiwaniu sławy, przygód czy bogactwa (lub wszystkiego na raz). Świat gry jest groźny i barwny - zajazdy, sejmiki, walki z Tatarami czy Kozakami, wielkie wojny, magnackie intrygi, nawiedzone zamki, uroczyska, nieprzebyte, prastare puszcze, kresowe miasteczka i pograniczne stanice... Wszystko to co tak barwnie przedstawiał Henryk Sienkiewicz w "Trylogii"... Do dyspozycji 40 typów szlacheckich, w tym husarz, infamis, pijanica, fechtmistrz, rajtar, kozak herbowy... Rozbudowana i uproszczona mechanika walki, wady i zalety ubarwiające postać, barwny opis świata gry, dokładne kalendarium, kolorowa mapa Rzeczypospolitej... Wystarczy tylko podręcznik, by zacząć grać...